JOURNAL KLASY VIa
Wyd II Świąteczne


NIE MUSISZ BYĆ WIELKIM, ŻEBY ZACZĄĆ, ALE MUSISZ ZACZĄĆ, ŻEBY BYĆ WIELKI


Wyniki konkursu "Dzień        Życzliwości"
1 miejsce Julia Jarocha 2 miejsce Szymon Pawlaczek 3 miejsce Milena Cholewińska   z klasy 1-3 wyróżnienie: Jakub Wojtarowicz Szymon Olejnik   z klasy 4 Wiktoria Boczula za recytację wiersza.
"Kodeks życzliwego ucznia" Każdy uczeń zdaje sobie sprawę, W szkole chodzi nie tylko o zabawę. Słowa dzień dobry, dziękuję oraz proszę, Używam codziennie, do wszystkich grzecznie się odnoszę. Czy to nauczyciel, rówieśnik czy młodszy kolega, Bądź zawsze miły i uprzejmy, na tym to polega! Nie przezywaj nikogo, nie używaj przemocy, Być może kiedyś sam będziesz potrzebował pomocy? Krocz własną ścieżką, nie naśladuj innych, Kto źle postępuje, niech się czuje winny! Uśmiech na twojej twarzy niech codziennie gości, A zobaczysz, że wtedy żyć jest znacznie prościej. Szanuj każdego - czy to człowiek czy to zwierzę, A dobro do ciebie wróci, naprawdę w to wierzę!Filip Bobowski


WIGILIA NA KRESACH...


Święta Bożego Narodzenia na Kresach Wschodnich urosły do rangi narodowego symbolu. Na takie postrzeganie świąt miała zapewne wpływ kultura i sztuka, szczególnie ta z czasu zaborów, tworzona ku pokrzepieniu serc. Na Kresach w dniu wigilijnym pan domu polował, a gospodyni szykowała wieczerzę, aby na stole nie zabrakło : zupy migdałowej z ryżem i rodzynkami, a druga, jaka komu się podoba : barszcz z uszkami albo zupa rybna z farszem lub grzybowa z łazankami, szczupak na szaro w sosie z cytryną i rodzynkami, okoni posypanych jajami, oblanych masłem, szczupaka na żółto, zimnego, w całości, z szafranem i rodzynkami, karpia całego na zimno w rumianym sosie z rodzynkami, pasztetu z chucherek we francuskim cieście, lina w galarecie, karasi smażonych z czerwoną kapustą, kremu śmietankowego, galarety albo kisielku, suszeniny ze śliwek, wisien i gruszek, zamiast chleba : strucle na migdałowym lub makowym mleku – powinny leżeć całe z jednego i drugiego końca stołu. Na Kresach Wileńskich na stole wigilijnym nie mogło zabraknąć rolmopsów śledziowych na sposób wileński, smażonych śledzi, a uszka do barszczu były smażone, nie gotowane, podawano również grzyby w cieście, a na deser do wigilijnego kompotu pierniki, makowce i dużo bakalii z suszonymi owocami i południowymi. Pani pan domu obowiązkowo, a goście na dobrą wróżbę, musieli skosztować kiślu owsianego. Na Kresach Lwowskich opłatek smarowano miodem, a na zakończenie Wigilii powinien był być podany strudel ciągniony galicyjski. Polacy z Kresów, wypędzeni ze swoich "małych ojczyzn" znaleźli się w wielu różnych miejscach obecnej Polski, a nawet w różnych zakątkach świata. Zmuszono ich do opuszczenia rodzinnych domów, ale tradycje jakie panowały w rodzinach kresowych powędrowały z nimi, szczególnie ta Bożonarodzeniowa. Najlepszym dowodem jest właśnie tradycyjna Wigilia, której zazdroszczą nam cudzoziemcy goszczący czasem w polskich domach.


Przepisy na potrawy wigilijne poleca kl. VIa...
Zupa grzybowa z łazankami
Naszą tradycją wigilijną jest potrawa z kresów wschodnich a dokładnie z Tarnopola na Ukrainie. Tą zupę gotowała moja babcia a teraz przygotowuje ją moja babcia. Przepis: -2l wody
-odrobina masła -marchewka
-pietruszka -cebula -grzyby suszone (borowiki) -łazanki -pieprz, sól Wykonanie:
-warzywa pokroić w kostkę lub w talarki; grzyby ugotować i odcedzić w osobnym garnku; wodę wraz z wszystkimi warzywami zagotować, dodać ugotowane grzyby oraz łazanki; dodać przypraw do smaku -SMACZNEGO!
Filip Bobowski
Sałatka jarzynowa Składniki: 0,8 kg ziemniaków 5 średnich marchewek 4 ogórki kiszone 5 jajek pół cebuli 1 puszka groszku
1 puszka kukurydzy słoiczek majonezu, sól, pieprz
Wykonanie: Ziemniaki i marchewkę ugotować w mundurkach, ugotować także jajka na twardo. Po wystudzeniu obrać warzywa i jajka. Następnie pokroić wszystkie składniki w drobną kostkę, przełożyć do miski i wymieszać. Przyprawić solą i pieprzem według uznania, wymieszać. Potem dodać kukurydzę, groszek i 6 łyżek majonezu. Połączyć ze sobą wszystkie składniki. Na koniec udekorować i gotowe. SMACZNEGO!!!Kacper Kotwin


KAPUSTA KISZONA ZASMAŻANASkładniki : 1/2 kg kapusty kiszonej , 3 dag suszonych grzybów , 1 cebula , 3 dag smalcu 1 łyżka mąki Sposób przygotowania : Grzyby namoczyć , dodać do kapusty , podlać wodą , dodać liść laurowy i ugotować . Grzyby wyjąć z kapusty i pokroić w cienkie paski . Cebulę pokroić w kostkę, zrumienić na tłuszczu . Dodać mąkę , wymieszać , rozprowadzić niewielką ilość zimnej wody, dodać do kapusty , zagotować . Doprawić do smaku solą i pieprzem .Weronika Gaweł
Kutia Składniki: 100g rodzynek 75g orzechów włoskich 100g migdałów 150ml wody 200ml miodu 250g zmielonego maku 2 50g przenicy łuskanej Przygotowanie: 1.Pszenicę(mogą być tez ziarna orkiszu) zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na ok 1 godzinę. 2.Odsaczoną pszenice zalewamy zimną wodą.Gotujemy do momentu, az będzie baedzo miękka(ok.40min) 3.Zalewamy wrzątkiem mak, odcedzamy go po ok.20 min. Mak najlepiej jest odcedzić za pomocą kochennego ręcznika wylewamy całość, docisakmy brzegi i pozbywamy się w ten sposób nadmiaru wody. Do ostudzonej pszenicy dodajemy ostudzony mak i posiekane (i sparzone wrzątkiem wcześniej) bakalie:rodzynki,orzechy włoskie i migdały. 4.Dodajemy zimną wodę i miód. Wszystko dokładnie mieszamy i odstawiamy do lodówki na kilka godzin. Kutia najlepiej smakuje kiedy jest mocno schłodzona i odstoi przynajmniej 12godzin. Podsumowanie: Kutia to danie, które jest podawane na naszym stole od pokoleń ,zarówno od strony mamy jak i od strony taty. To nasza tradycja rodzinna.Kacper Malinowski


czyli jak spędza święta VIa :)


              Zawsze przed wigilią przyjeżdża do nas cała rodzina.                               Niestety nie zostają na Wigilje ,ponieważ maja                    swoje bliższe rodziny. Lecz po zjedzeniu przepysznych potraw przychodzą do nas moi wujkowie. Mam z nimi świetny kontakt Tak mniej więcej w godzinach obiadowych rozpoczyna się całe święto. Przed zjedzeniem rozdajemy sobie opłatek oraz składamy takie podstawowe życzenia. Zapomniałam wspomnieć o choince która co roku wygląda tak pięknie szczególnie gdy ją razem ubieramy. Moja mama pakuje prezenty i wraz z moim tata przygotowują potrawy natomiast ja z moją siostrą nakładamy do stołu czyli kładziemy obróz szklanki talerze i z kuchni przynosimy gotowe jedzenie. Zwykle rano kładziemy prezenty pod choinkę i po pysznym obiedzie je otwieramy. Na przykład w tamtym roku dostałam klocki lego o których marzyłam mój tato dostał perfumy i skarpetki świąteczne a mama kosmetyki szczerze nie pamiętam co dostała moja siostra, dziadek i ciocia. Zazwyczaj oczekujemy do północy na pasterkę jednak nie zawsze sią to udaje. Zawsze mamy jeszcze jedno miejsce przygotowane dla tak zwanego “wędrownika”. Może nie jest to tradycja ale wspomnę o tym, że moja mama przygotowuje leczo jest ono bardzo dobre lecz ja nigdy go nie jem. Oczywiście są też uszka z barszczem, karp i wiele wiele innych. A tak małą ciekawostką jest to, że mój tata nosi łuskę karpia zawsze w portfelu. Zarówno jak i na zewnątrz domu jak i w środku wygląda to niemal perfekcyjnie. Każdego roku Przychodzi do nas brat mojego taty podzielić się opłatkiem. Ich syn inaczej nasz kuzyn ma zaledwie 4 latka dla tego zawszę się z nim bawię edukacyjnymi grami, nasza rodzina nie daje sobie tak zwanych pierduł tylko konkretne prezenty nigdy nie dostałam czegoś czym bym się nie bawiła albo nie używała tego. Za to uwielbiam święta można spędzić razem czas pośmiać się Mam nadzieję, że te święta będą taj magiczne jak co roku. Już odliczam do świąt Bożego Narodzenia.
Łucja


                                    Zawsze tydzień przed wigilią                          ubieramy choinkę zakładamy lampki zawsze musze tacie pomagać z rozplątaniem tych lampek następnie wieszamy bąbki i kilka cukierków. Zawsze przy choince pomaga nam nasza kuzynka naszą tradycją jest to że co roku bije nam się chociaż jedna bąbka . Pierwszy dzień świąt spędzamy u dziadków ze strony taty. Wtedy na powitanie jak jest śnieg to wujek mnie i moje siostry rzuca śnieżkami . Po kilku minutach razem z wujkiem chowamy się za auta i czekamy na naszą kuzynkę. Po przywitaniu naszej kuzynki śnieżkami idziemy do domu . W domu najbardziej z naszą kuzynką nie możemy się doczekać prezentów .Atmosfera jak zwykle jest raczej wesoła i dużo żartujemy. Zawsze zostajemy u babci na noc więc musimy naszykować łóżko . Wigilie już spędzamy u dziadków ze strony mamy. W szykowaniu stołu zazwyczaj pomagam ja i moje siostry . Jak co roku gotuje moja babcia oraz mama. Naszą tradycją jest to że oglądamy ,, Kevin sam w domu” mimo że go prawie znamy na pamięć to co roku jest tak samo zabawny i wszyscy się przy tym śmiejemy. Kiedy nadchodzi czas na prezenty to ja z siostrami podchodzimy do choinki i rozdajemy wszystkim prezenty. Zawsze dziadek puszcza kolędy ,ale jakoś nie lubimy śpiewać kolęd chociaż czasem pośpiewamy.
Weronika


                                                          Święta Bożego                                                         Narodzenia w                                                       naszym domu są czasem                                                                    bardzo wyczekiwanym i                                                             radosnym. Wspólnie spędzamy czas                                             podczas przygotowań domu i                                                     potraw. W dzień wigilijny całą                                                           rodziną ubieramy choinkę.                                                                          Potem mama                                                               przygotowuje ciasto     na                                                                     pierogi, które później      lepimy razem. Tradycją w naszym domu jest to, że tata robi uszka, które wychodzą mu wyśmienicie. Większość dań na stół wigilijny przygotowuje mama. Piecze także moją ulubioną karpatkę. Ja z bratem pomagamy przy nakrywaniu stołu do wigilijnej kolacji. Wigilię spędza u nas także dziadek Wiesiek, tata mamy. Wspólnie zasiadamy do stołu, gdy zaświeci pierwsza gwiazdka. Po zjedzeniu kolacji następuje wyczekiwany przeze mnie i przez Piotrka moment, otwieramy prezenty. Przez cały dzień wigilijny towarzyszą nam kolędy śpiewane w telewizji. W pierwszy i drugi dzień świąt spotykamy się z rodziną. Niektórzy przyjeżdżają do nas albo my jedziemy w odwiedziny. Cieszę się, gdy przyjeżdżają do mnie kuzyni i miło spędzamy czas na wspólnych grach i zabawach. Boże Narodzenie jest dla mnie wyjątkowym i ulubionym świętem. Jest to czas odpoczynku, spokoju i rodzinnej atmosfery.
Kacper


                           W moim domu w święta dania są takie jak na wigilię czyli barszcz, karp i cała reszta (ja nie lubię większości potraw). Najfajniejszą tradycją jest szukanie grosza w uszkach, no cóż... w moim domu jest troszeczkę inaczej. Gdy inni szukają grosza w uszkach... ja szukam go w pierogach ruskich (co roku mam szczęście, tylko ja jem pierogi ruskie i znajduję grosika zazwyczaj w pierwszej porcji). Praktycznie co roku pomagam w kuchni i razem z mamą nakrywam do stołu. Zdecydowanie moim ulubionym zajęciem jest ubieranie choinki, dlaczego? Ponieważ robimy to całą rodziną. Ja z tatą, wujkiem i dziadkiem wieszamy bombki, a mama z babcią nawijają cukierki, które są jednym z kluczowych elementów naszej choinki. Zawsze z wujkiem je podjadamy, a reszta na nas krzyczy. Kiedy wszystkie potrawy są na stole, zaczynam rozdawać opłatek, którym się nim dzielimy i składamy sobie życzenia. Gdy już zasiadamy przy stole śpiewamy kolędy i zajadamy się daniami. Po kolacji jedziemy na kolejną wigilię do moich drugich dziadków. Spotykamy się z moimi dziadkami oraz ciocią z wujkiem i moimi dwiema kuzynkami. Przeważnie ktoś przebiera się za Św. Mikołaja( zazwyczaj jestem to ja lub tato).  Gdy osoba przebrana za świętego rozdaje prezenty, mama robi pamiątkowe zdjęcia. Kiedy wszystkie prezenty zostaną rozdane zaczyna się wielkie otwieranie, a przy tym świetna zabawa i niezły chaos. Przyzwyczaiłem się do tych tradycji i nie chce żeby cokolwiek się zmieniło.                                                                              Filip


W moim domu tydzień lub dwa przed wigilią kupujemy i ubieramy żywą choinkę. Zakładamy na nią łańcuchy, lampki, bombki itp. Robią to zawsze wszyscy domownicy czyli ja, moja siostra, mama i tata. Również przed świętami robimy z babcią oraz moją sześcioletnią kuzynką Zuzią i dwuletnim kuzynem Tomkiem własnoręczne ozdoby na stoły i meble. W tym i poprzednim roku są to małe skrzaty. Tomek bardziej nam przeszkadza niż pomaga ale jest to zabawne. Co roku też jedziemy do babci gdzie wraz z Zuzią i Tomkiem pieczemy pierniczki. Zawsze wychodzą śliczne i przepyszne dlatego je podjadamy jak nikt nie widzi. Potrawy na Święta Bożego Narodzenia przygotowuje moja mama wraz z babcią i ciocią. Wigilia u rodziny od strony taty odbywa się u naszej babci, gdzie jedziemy na 2-3 godzinki. Gdy dotrzemy na miejsce zasiadamy do stołu, modlimy się, po czym dzielimy się opłatkiem i zaczynamy jeść kolację. Na początku podawany jest barszcz z uszkami i karp. Kiedy wszyscy skończą jeść dzieci idą koło choinki, po kolei wyciągają z pod niej prezenty i rozdają domownikom. Gdy wszyscy otrzymają swoje prezenty, odpakowujemy je i wszystkie dzieci idą do osobnego pokoju gdzie bawią się chwilę otrzymanymi prezentami. Następnie wracamy do dorosłych śpiewamy kolędy jest w tedy bardzo przyjemnie. Po zakończonej wigilii jedziemy do mojej babci. Najczęściej wigilia odbywa się u babci ale czasem u cioci (do tej babci z którą piekłyśmy pierniczki). Wigilia wygląda podobnie tylko że zostajemy tam na noc, a o 24.00 dorośli idą na pasterkę. Z nami zazwyczaj zostaje dziadek lub inny dorosły, a później idziemy spać. Rano po śniadaniu w 1 dzień świąt jedziemy do babci od strony taty i spędzamy tam cały dzień. Wieczorem jedziemy do domu. W 2 dzień świąt jedziemy do babci od strony mamy i również spędzamy tam cały dzień. W Boże Narodzenie jest miło i przyjemnie, dlatego to moje ulubione święta w ciągu roku!                                                                     Angelika


                              Święta Bożego Narodzenia to piękny i                    cudowny czas. Dlatego też w moim domu kontynuujemy wiele tradycji. Ja wraz z moja rodziną, w każde święta przygotowania zaczynamy od Wielkiego Czwartku. Już kilka dni przed Wigilią, zaczynamy przygotowywanie 12 potraw. Pieczemy pierniki oraz ciasta. Stroimy dom na zewnątrz i w środku. W samą Wigilię zajmujemy się ubieraniem choinki i nakrywaniem do stołu. Pod obrusem znajduje się świeże i pachnące sianko. Obok każdego talerza znajduje się wróżba na następny rok. Wraz z pierwszą gwiazdką zasiadamy wspólnie do stołu . Wigilijną wieczerzę rozpoczynamy od modlitwy i dzielenia się opłatkiem. Zostawiamy jedno wolne miejsce dla wędrowca. Po spożyciu wszystkich potraw obdarowujemy się prezentami i śpiewamy kolędy. Po wieczerzy wigilijnej czekamy na pasterkę, na którą idziemy z całą rodziną. Po pasterce wszyscy udajemy się do domów. Swięta zawsze                      upływają w magicznej, ciepłej    i       rodzinnej                              atmosferze.                                                                                              Kacper


U mnie w domu choinkę ubieram razem z mamą. Do stołu zazwyczaj nakrywa mama, a ja jej w tym pomagam. Wigilie spędzamy w domu. O godzinie 18:00 siadamy do kolacji, a następnie po zjedzeniu otwieramy prezenty. Pierwszy dzień Świąt spędzamy u rodziny. Na drugi dzień Świąt ktoś do nas przyjeżdża, a jak nie to siedzimy w domu. Kolację przygotowują mama z babcią. Można powiedzieć, że gotuje babcia ale ja z mamą jej pomagamy. Ja pomagam piec ciasta coś przynieść itp. a mama tam więcej pomaga gotuje razem z babcią. U nas nastrój panuje wesoły, radosny i świąteczny. Na pewno w żadne święta nie zdarzyło się tak żeby był nastrój smutny. Kolędy lubimy śpiewać ale zazwyczaj słuchamy w telewizji. W każdą wigilię idziemy o 23:30 do kościoła na pasterkę. Po pasterce jak wrócimy to kładziemy się spać.                                                                                     Gracjan


Świąteczne tradycje w naszych domach.
Trudno sobie wyobrazić czas Bożego Narodzenia bez muzyki. Już na początku grudnia w telewizji i radiu rozbrzmiewają utwory o tematyce bożonarodzeniowej. Podczas świąt śpiewamy kolędy, czyli pieśni religijne opowiadające o narodzeniu Jezusa. Tradycja świątecznego kolędowania sięga odległych czasów. Pierwsze polskie pieśni bożonarodzeniowe pochodzą z XV stulecia. Niektóre z nich są wykonywane do dziś. Z Bożym Narodzeniem wiążą się liczne wydarzenia, zwyczaje i obrzędy. W całej Polsce ludzie ubierają choinkę i pięknie dekorują swoje domy. W wieczór wigilijny układają na świątecznym stole sianko pod obrusem i dzielą się opłatkiem. Następnie w rodzinnym gronie jedzą kolację złożoną z dwunastu potraw i obdarowują się prezentami.


Z Bożym Narodzeniem wiąże się wiele tradycji i zwyczajów. Niektóre z nich są znane w całej Polsce.Pierwsza gwiazdka – zgodnie z tradycją rodzina zasiada do kolacji wigilijnej, kiedy na niebie ukaże się pierwsza gwiazdka.Choinka – w polskich domach przed świętami pojawia się choinka, najczęściej świerk. W wigilię drzewko jest dekorowane bombkami, światełkami i ozdobami wykonanymi przez domowników.Kolędy – współcześnie w czasie świąt w polskich domach śpiewa się nie tylko kolędy, lecz także pastorałki i bożonarodzeniowe piosenki z różnych stron świata.Potrawy – w poszczególnych regionach Polski na wigilijną kolację podaje się różne potrawy. Zwykle jest ich dwanaście. Zgodnie ze zwyczajem należy spróbować każdego dania.Dodatkowe nakrycie – na świątecznym stole ustawia się nakrycie przeznaczone dla niespodziewanego gościa.Pierniczki – świąteczne pierniczki maja kształt choinki, gwiazdy oraz serca. W wielu domach dzieci pomagają w ich przygotowaniu.


                                 Kolędy polskie
                                                    Melodie polskich kolęd bardzo różnią się                               między sobą. Niektóre z tych pieśni są wesołe i                             energiczne, a inne – powolne, uroczyste, dostojne.                   W wielu kolędach możemy rozpoznać rytmy polskich tańców ludowych. Do utworów o tematyce bożonarodzeniowej należą także pastorałki. Są to lekkie, skoczne piosenki, które opowiadają najczęściej o wiejskich obyczajach i przygodach pasterzy odwiedzających małego Jezusa. Kolędy i pastorałki to najczęściej utwory anonimowe, co oznacza, że nie mamy nazwisk ich autorów. Teksty i melodie tych pieśni były początkowo przekazywane droga ustną, z pokolenia na pokolenie. Dopiero po wielu latach zostały zapisane. Z tego powodu powstały różne wersje tych samych utworów. Nawet dzisiaj dana kolęda może być inaczej śpiewana na Pomorzu, a inaczej – w okolicach Krakowa lub na wschodzie kraju. W wielu domach w czasie świąt rozbrzmiewają nagrania kolęd. Pieśni bożonarodzeniowe możemy usłyszeć w wersji tradycyjnej – śpiewane zazwyczaj przez zespół ludowy, lub w bardziej nowoczesnej formie, np. w wykonaniu muzyków rockowych. Kolędy mają w swoim repertuarze śpiewacy operowi, znani piosenkarze i zespoły instrumentalne – wielu artystów tworzy własne, oryginalne opracowania tych utworów. Słuchacze od lat zachwycają się kolędami śpiewanymi przez artystóœ z zespołów piesni i tańca „Mazowsze” i „Śląsk” oraz chóru poznańskie Słowiki.
A teraz zaśpiewaj z nami...->


Wśród nocnej ciszy głos się rozchodzi Wstańcie, pasterze, Bóg się wam rodzi! Czym prędzej się wybierajcie Do Betlejem pospieszajcie Przywitać Pana Czym prędzej się wybierajcie Do Betlejem pospieszajcie Przywitać Pana Poszli, znaleźli Dzieciątko w żłobie Z wszystkimi znaki danymi sobie Jako Bogu cześć Mu dali A witając zawołali Z wielkiej radości Jako Bogu cześć Mu dali A witając zawołali Z wielkiej radości Ach, witaj Zbawco z dawna żądany Cztery tysiące lat wyglądany Na Ciebie króle, prorocy Czekali, a Tyś tej nocy Nam się objawił Na Ciebie króle, prorocy Czekali, a Tyś tej nocy Nam się objawił I my czekamy na Ciebie, Pana (hej) A skoro przyjdziesz na głos kapłana Padniemy na twarz przed Tobą Wierząc, żeś jest pod osłoną Chleba i wina Padniemy na twarz przed Tobą Wierząc, żeś jest pod osłoną Chleba i wina (hej) Chleba i wina


Nasze propozycje na stroiki świąteczne 














DZIEŃ BABCI I DZIADKA Z okazji zbliżającego się święta Babci i Dziadka klasa 6a zaprasza do udziału w konkursie plastycznym pt.” LAURKA DLA BABCI I DZIADKA”. Konkurs przeznaczony jest dla uczniów klas I-III oraz IV-VI. Temat pracy: laurka dla Babci i dziadka Format pracy: A5 Technika wykonania: dowolna termin wykonania pracy: 15 stycznia 2021 Zdjęcie pracy należy wysłać do nauczyciela języka polskiego i sztuki p. Żanety Majchrzak. Serdecznie zapraszamy
KONKURS!!!


Red naczelny: Wychowawca kl. VIa- Żaneta Majchrzak Red: uczniowie kl. VIa